Paweł Kucharski

autor "Dwanaście Batów"

",Erotyka w literaturze zawsze była dla mnie interesująca . Ale dopiero kiedy przypomniałem sobie historię pewnej dziewczyny i jej przeżycia, pomyślałem, że warto napisać coś w tym klimacie, tylko o wiele bardziej rozbudowując wątki samych kar. Wiem, że ta tematyka interesuje mnówstwo osób, tylko niewiele z nich się do tego przyznaje..."

Rekomendacje

,,Dwanaście batów ” to niecodziennie przedstawiona opowieść o specyficznej relacji między kobietą a mężczyzną, pragnieniach i fantazjach erotycznych, trzymająca do samego końca w napięciu. Zdecydowanie polecamy!  

“Bardzo polecam, ale ostrzegam, że dla niektórych może być zbyt mocna… Ja jestem bardzo mile zaskoczona i chętnie sięgnę po kolejną część. Zakończenie zostawia niedopowiedzenie i niedosyt, więc mam nadzieję, że drugi tom powstanie Panie Pawle. Chcę więcej historii Roberta i Ady, ponieważ to opowiadanie ma duży potencjał.” 

“… Paweł Kucharski sceny erotyczne stworzył mocne i oddziałujące na wyobraźnię a fabuła prowadzona jest w sposób nie pozwalający się od niej oderwać. Jeśli więc chcecie coś naprawdę mocnego lecz kobieco estetycznego to jest to pozycja obowiązkowa.”

“… Zastanawialiście się kiedyś, jak jedno zdarzenie z przeszłości może wpłynąć w znaczący sposób na nasze dalsze życie i preferencje łóżkowe? Ja w sumie też nie, ale tak właśnie zadziało się w powieści Pawła Kucharskiego. Jedno wydarzenie rozbudziło ciekawość a wraz z dorastaniem, także pragnienie spróbowania czegoś innego niż jest przyjęte w ogólnych kanonach. Żeby się przekonać, do czego doprowadziły te pragnienia musicie sięgnąć po “Dwanaście batów. Czy polecam? Zdecydowanie tak. Jeśli lubicie mocne klimaty – “Dwanaście batów” będzie strzałem w dziesiątkę. Ale uwaga! Powieść jest naprawdę gorąca”.

“… Bohater to połączenie Grey’a i Massima… Drapieżna, bardzo odważna, pikantna, brutalna. Pojawiaja się cielesne wymierzanie kar, poszukiwanie odpowiednich narzędzi do ich wykonania, a także przekraczanie pewnych barier bólu. Mroczna, ociekająca mrocznymi emocjami, które oblepiają czytelnika z każdej strony…Autor podjął się niebywałego zadania. Postanowił pokazać historię z perspektywy kobiety, a bardzo rzadko mężczyźni się tego podejmują. Myślę, że pisarzowi udało się bardzo dobrze oddać przeżycia i emocje, jakie towarzyszyły głównej bohaterce.”